Pierścień ognia - Marah Woolf - recenzja




Pierścień ognia"
to drugi tom trylogii Kroniki Atlantydy, której autorką jest Marah Woolf. W pierwszym tomie główna bohaterka, Nefertari de Vesci, wyruszyła wraz z aniołem Azraelem na poszukiwanie starożytnego Berła Światła, tym razem została natomiast zmuszona do odnalezienia kolejnego artefaktu - Pierścienia Ognia. Jeśli jej się nie uda, dusza jej brata, Malachiego, zostanie oddana w ręce demonów. Na domiar złego, kobieta natrafia na Azraela z inną kobietą, a sam anioł zachowuje się, jak gdyby Taris nic nigdy dla niego nie znaczyła. Czy zrozpaczona po śmierci brata i zdradzie ukochanego Nefertari będzie w stanie ukończyć powierzoną jej misję? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na nią tym razem?

Pierwszy tom Kronik Atlantydy bardzo mi się podobał, dlatego miałam równie wysokie, a może nawet i wyższe, oczekiwania wobec drugiej części. Jak można się było spodziewać, Marah Woolf zdecydowanie stanęła na wysokości zadania. Niesamowite zwroty akcji oraz emocje, które przeżywałam w trakcie czytania na długo pozostaną w mojej pamięci. I chociaż osobiście nie przepadam za rozległymi wątkami romantycznymi w fantastyce, mogę z czystym sercem przyznać, że Pierścień ognia" czytałam z zapartym tchem, a w pewnych momentach sama zastanawiałam się, co bym zrobiła na miejscu protagonistki. Wysiłek, jaki Woolf włożyła w napisanie tej książki, również zasługuje na ogromny szacunek. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić, ile czasu musiało zająć znalezienie tych wszystkich historycznych i mitologicznych szczegółów. To nie jest praca, którą można wykonać w godzinę lub dwie.

Zdecydowanie polecam Pierścień ognia"  wszystkim, którzy tak jak ja zakochały się w pierwszej części, a osoby interesujące się mitologią egipską bądź zwyczajnie lubiące nadnaturalne stworzenia jak wampiry i anioły oraz wiele innych, zachęcam do przeczytania obu tomów. Teraz nie pozostaje mi, niestety, nic innego, jak z niecierpliwością wyczekiwać zakończenia serii.





WL






Książka wydana przez




Komentarze