Książka „Toksyczne relacje” napisana przez Bernardo Syamateasa jest, moim zdaniem, obowiązkową lekturą dla osób w każdym przedziale wiekowym. Nie tylko pokazuje nam, w jaki sposób mogą się zachowywać „manipulatorzy”, ale także sposoby obrony przed takimi ludźmi.
Często - czy to w gronie znajomych, czy w rodzinie - znajdą się takie osoby, które będą chciały za wszelką cenę podciąć nam skrzydła. Przeważnie robią to z zazdrości o jakieś rzeczy materialne czy też relacje z innymi ludźmi. Najgorsze jest właśnie to, jak bardzo ciężko nam przyjąć do wiadomości, że osoba bliska może być nieszczera w relacjach z nami. W książce znajdziemy natomiast wzorce niektórych zachowań, dzięki którym w naszej głowie powinna zapalić się „czerwona lampka” jako ostrzeżenie przed intencjami takiej osoby.
Ludzie, pomimo przejrzenia na oczy i zobaczenia, jak wygląda rzeczywistość, często nie chcą reagować. Boją się konsekwencji oraz tego, co może im się przytrafić, gdy przeciwstawią się osobie toksycznej. Często stwarza wokół siebie taką aurę, że w naszym myśleniu pojawia się przeświadczenie, że ona jest absolutnie wyjątkowa. Wyróżnia się na tle grupy. Co więcej, osoby żyjące w toksycznych relacjach żyją wspomnieniami. Prawda bardzo często jest taka, że dobrych chwil było niewiele w porównaniu do momentów, kiedy towarzyszył im smutek.
Ta publikacja z pewnością otworzyła mi oczy i pozwoli mi w przyszłości dostrzec pewien rodzaj zachowań, na które powinnam uważać. Jestem przekonana, że po ten tytuł powinna sięgnąć jak największa liczba czytelników na tym świecie. Treść zawarta w książce jest bardzo cenna i z pewnością przyda się każdemu, kto będzie potrzebował dobrej rady lub odpowiedzi na pytanie „czy jestem w toksycznej relacji”?
Marcelina K.
Książka wydana przez Wydawnictwo
Komentarze
Prześlij komentarz