Adaptacje literatury. W 80 dni dookoła świata - Juliusz Verne - recenzja


Julisz Verne był francuskim pisarzem, jednym z pionierów gatunku science fiction. Od zawsze fascynowały go morskie podróże. Juliusz im stawał się starszy, tym bardziej interesował się zawodem pisarza, jednak ojciec pragnął, aby jego syn, zgodnie z tradycją rodzinną, został prawnikiem. W 1848 roku zgodnie z wolą taty, młodzieniec przybył do Paryża, gdzie rozpoczyna studia prawnicze. Poznaje tam Wiktora Hugo i Aleksandra Dumasa, z którym się zaprzyjaźnia. Tworzy pierwsze sztuki, które chętnie wystawia Teatr Historyczny Dumasa. Jego kariera pisarska nabiera tempa. Juliusz pisze głównie powieści przygodowe, takie jak „Pięć dni w balonie’’ czy „Podróż do środka Ziemi’’. W latach 1869-1870 ukazuje się drukiem „20 000 mil podmorskiej żeglugi’’. Pisarz zostaje członkiem Amienskiej Akademii Nauk, Literatury i Sztuki. Otrzymuje nagrodę literacką Akademii Francuskiej. W następnych latach zdrowie Juliusza pogarsza się, więc pisarz, aby się zregenerować, odbywa coraz więcej podróży jachtem. W 1903 roku traci słuch i niemal całkowicie wzrok. Dwa lata później cukrzyca oraz paraliż prawej strony ciała przykuwają go do łóżka, rękopisy swoich dzieł dyktuje rodzinie. Umiera 24 marca o ósmej rano, w otoczeniu najbliższych.


W 1872 roku okrążenie kuli ziemskiej w 80 dni było niezwykłym wyzwaniem. Podjął je angielski dżentelmen, Fileas Fogg, zakładając się z innymi członkami londyńskiego klubu „Reform”, że tego dokona. Wraz z wiernym służącym Obieżyświatem rusza w niebezpieczną podróż dookoła świata, ścigany przez agenta angielskiej policji, podejrzewającego go o napad na Bank Anglii. Czy uda mu się osiągnąć cel w założonym czasie i wygrać zakład?

Komiksowa adaptacja jednej z najpopularniejszych powieści podróżniczo - przygodowych Juliusza Verne’a sprawia, że pozbawieni kontroli nad sobą przewijamy dalej strony i nawet nie wiadomo kiedy i już jesteśmy na ostatniej stronie. Kultowa opowieść z barwnymi rysunkami nie pozwala się oderwać. Mimo że nie jestem zwolenniczką komiksów, tak ten sprawił, że naprawdę interesował mnie przebieg tej historii.

Polecam taką wersję tego klasyka literatury każdemu, ponieważ jest naprawdę dobrze zrobiony a ponadto fabuła tej powieści jest po prostu znakomita. Lekka historia z przeszkodami na drodze, które sprawiają, że zastanawiamy się czy na pewno Fogg zdąży w 80 dni wrócić z podróży.




A.L.




Książka wydana przez



Komentarze