A życie toczy się dalej - Katarzyna Kalicińska - recenzja




Katarzyna Kalicińska jest znaną producentką m.in. serialu „Życie nad rozlewiskiem”, a także autorką książek obyczajowych.

„A życie toczy się dalej”, to już czwarta część z cyklu o Mice, czyli Dominice, producentce telewizyjnej. W tej części rozpada się jej związek z mężczyzną, który miał być już na zawsze, mama zapada na śmiertelną chorobę, do tego komornik zagląda na konto, po prostu wszystko się sypie. Mika postanawia wyjechać do Australii, by zarobić i zacząć wszystko od nowa. Czy jej się uda?

Niestety jestem rozczarowana lekturą, spodziewałam się zabawnej lekkiej powieści może z jakimś morałem, otrzymałam kontynuacje losów denerwującej Miki, kobiety po przejściach, ale nie czerpiącej żadnej nauki z doświadczeń życiowych. Dla mnie główna bohaterka jest zbyt naiwna i irytująca. Pomimo dwóch nieudanych małżeństw brnie dalej w związki bez przyszłości i dziwne relacje. Gdy bliscy w żałobie jej potrzebują, a ona woli spotkać się z przyjaciółkami. Powieść napisana lekkim piórem i szybko się ją czyta, jednak ja raczej nie sięgnę po wcześniejsze części i nie jestem ciekawa dalszych losów Miki. Myślę, że jest to cykl dla osób lubiących niekończące się perypetie miłosne kobiecej bohaterki.






JJ




Książka wydana przez




Komentarze