Hope again - Mona Kasten - recenzja

Mona Kasten to niemiecka pisarka urodzona w 1992 roku. Mimo tak młodego wieku ma sporo dzieł na swoim koncie. „Hope again” to czwarta książka z cyklu pt. „Again”. Ta powieść romantyczna szczególnie mnie zainteresowała, ponieważ przedstawia typową dla tegoż gatunku sytuację, ale w nieco ciekawszy sposób. Autorka wykorzystuje pewne urozmaicenie.

Główna bohaterka - Everly Penn zakochuje się w swoim wykładowcy, który prowadzi zajęcia kreatywnego pisania. Nolan Gates stara się być dla swoich uczniów przyjacielem. Chce mieć z nimi dobry kontakt, żeby czuli się na jego zajęciach komfortowo. Tak też jest, młodzież naprawdę bardzo lubi młodego mężczyznę. Everly i Nolan są pierwszymi czytelnikami i recenzentami książek Dawn (to siostra Everly i zarazem studentka Nolana). Wzajemnie wykorzystują „chęć porównania” swoich opinii, aby porozmawiać, nawet na tematy zupełnie odbiegające od literatury. Zauroczenie Everly rośnie, a Nolan nie pozostaje jej dłużny. Odkrywają siebie, a na światło dzienne zaczynają wychodzić kolejne sekrety.

Książka porusza następujące problemy: pierwsza miłość, poważne nieporozumienie z rodzicami, przemoc w rodzinie, a nawet uzależnienie. Powieść wzbudza wiele sprzecznych emocji. Wywołuje nie tylko szeroki uśmiech, ale również łzy wzruszenia.


Uważam, że
„Hope again” powinien przeczytać każdy, kto tylko ma na to ochotę (chłopcy, dziewczęta, starsi i młodsi, po prostu wszyscy). Nikomu nie sprawi trudności, ponieważ napisana jest łatwym i przyjemnym językiem. Zachęcam do czytania, jeśli chcesz poznać dalsze losy bohaterów, dowiedzieć się, czy poradzili sobie z problemami tego świata i czy na końcu „żyli długo i szczęśliwie”. Miłej lektury!

PS. Zapewniam, że SAMA SIĘ CZYTA!




Martini, lat 15




Książka wydana przez

https://wydawnictwo-jaguar.pl

Komentarze