No to gramy! Muzyczna awantura od Little Richarda do Björk - Marianna Oklejak - recenzja



Marianna Oklejak ukończyła z wyróżnieniem Wydział Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, projektuje książki, plakaty i okładki płyt, szyje. Jej ilustracje zdobywają nagrody i wyróżnienia m.in. Polskiej Sekcji IBBY. Jest ilustratorką popularnej serii dla dzieci „Basia”. Właśnie trafiła w moje ręce jej nowa książka „No to gramy! Muzyczna awantura od Little Richarda do Björk”.

Młody zostaje po raz pierwszy w domu bez dorosłych, wraz z Fretką i Psem. Zwierzaki razem wyruszają na muzyczną przygodę. Goniąc zajączka, odwiedzają poszczególne ważne wydarzenia muzyczne na przestrzeni lat, od wczesnych lat 50 do współczesności.

Książka jest wydana przez Wydawnictwo Egmont w serii ART jest więc staranie edytorsko przygotowana. Twarda okładka, kolorowe ilustracje przyciągają wzrok. Niestety przeważają kolory ciemne: fiolety, czernie, czerwienie. Mnie przy dłuższej lekturze przytłaczały, choć rozumiem zamysł autorki, by wywołać lepszy efekt, zobrazować muzykę niekiedy ciężkie brzmienia, ale i np. klubową atmosferę, poszczególnych wykonawców. Książka przedstawia historię muzyki rozrywkowej z pogranicza różnych gatunków, znajdziemy w niej zarówno Elvisa Presleya, The Beatles, ale także Michaela Jacksona, Prince’a, Queen, jak i Dawida Bowie. Wspomniano też o naszych rodzimych gwiazdach jak Czesław Niemen czy Zbigniew Wodecki.

Jest to lektura dla starszych dzieci, tak 10+ i do czytania z osobą starszą, znającą temat, by tłumaczyć poszczególne wątki, ewentualnie prezentować poszczególne utwory.

„No to gramy! Muzyczna awantura od Little Richarda do Björk” to książka dla osób lubiących muzykę i pragnących dowiedzieć się ciekawych rzeczy z historii muzyki rozrywkowej.




T.T., lat 17



Książka wydana przez



Komentarze