Zapisane w wodzie - Paula Hawkins - recenzja

Nowy thriller autorki bestsellera „Dziewczyna z pociągu"! Książka pt.: „Zapisane w wodzie” Pauli Hawkins jest opowieścią o Nel Abbott, dziewczynie, która umiera w rzece, nazywanej przez mieszkańców Topieliskiem.

To jak umiera, staje się zagadką. Wszyscy mówią, że kobieta skoczyła, ale Jules pewna jest, że Nel nie popełniłaby samobójstwa. Chce dowiedzieć się, co było przyczyną śmierci siostry.

Nel Abbott pragnęła odnowić kontakt ze swoją siostrą - Jules. Ale na próżno, dziewczyna odrzucała połączenia i ignorowała wiadomości. Dzień przed śmiercią Nel, Jules również dostała od niej wiadomość - dziwną, lecz nie wzbudzającą jej podejrzeń.

Wraca do miasta, w którym spędziła dzieciństwo, aby zaopiekować się piętnastoletnią siostrzenicą. Ta jednak okazuje się jej nie potrzebować.

W trakcie śledztwa odkrywane są coraz to nowe tajemnice skrywane przez najbliższych. Wychodzi na jaw mroczna przeszłość miasteczka.

Historia jest przedstawiona z różnych perspektyw. Poznamy świat przedstawiony przez Jules, siostrę Nel, ale także ujrzymy świat oczami Leny- córki kobiety.

Ilość narratorów wprowadza czytelnikom niemały chaos, trudno zapamiętać ilość postaci i ich role. Mimo tego książka jest wciągająca i pełna tajemnic. Trzyma w napięciu do ostatnich jej stron.


Natalia, lat 17


Książka wydana przez Wydawnictwo Świat Książki

Komentarze