Namiętność - Lauren Kate - recenzja

„Namiętność” to powieść z cyklu „Upadli” Lauren Kate. Jako trzeci tom jest całkowicie inna. Opowiada o potędze miłości nawet tej przeklętej przez Boga.

Luce – główna bohaterka i jej ukochany Daniel podróżują w przeszłości aby zrozumieć tajemnicę swego uczucia. Chcą zrozumieć dlaczego ona tyle razy musiała umierać, a on cierpieć. Pragną dowiedzieć się dlaczego ciąży nad nim klątwa.

Autorka popisała się wyobraźnią. Tym razem nie tkwimy w szkole tylko podróżujemy po różnych krajach i w różnych wymiarach czasowych. Gatunek fantasy umożliwia prowadzenie czytelnika przez państwa, kultury i epoki w bardzo ciekawy sposób. Każdy moment jest dokładnie dopracowany. Kolejne wydarzenia i odkrywane tajemnice tylko podsycają zainteresowanie tym co będzie dalej. Nowy rozdział to nowa, pełna napięcia przygoda. Przemierzamy niezwykłe krainy – od tropikalnych wysp po piaski pustyni. Zwiedzamy salony Wersalu i wiktoriańskie rezydencje. Powieść spodoba się tym, którzy kochają podróże.

Powieść wnosi wiele nowego do serii. Luce wydoroślała. Z nastolatki stała się kobietą. Zaczęła zachowywać się statecznie i poważnie. Nareszcie doceniła poświęcenie innych. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o Danielu. Pozostał chłopakiem z poprzednich części. Nieco irytował mnie Bill – gargulec, nowa postać. Myślę, że udawał kogoś innego niż był w rzeczywistości. Miał pomagać głównej bohaterce pokonać klątwę.

Cieszę się, że dotrwałam do końca tego cyklu. Autorka rozwinęła swój warsztat pisarski. Wyjaśniła wszystkie nieporozumienia mające miejsce z poprzednich częściach. W końcu czytelnika czeka radość z pozytywnego obrotu spraw.

Nikt nie może narzekać na brak emocji – od namiętności do prawdziwej miłości.





Jola K., lat 16




Książka wydana przez Wydawnictwo Mag


Komentarze