Nadzieja - Katarzyna Michalak - recenzja

Autorką „Nadziei” jest Katarzyna Michalak, autorka ma na swoim koncie już kilka powieści, między innymi „Poczekajkę”, „Rok w Poziomce” oraz „Sklepik z Niespodzianką”. Pisarka prezentuje prozę kobiecą na wysokim poziomie, czego dowodem może być liczne grono wielbicielek pani Katarzyny.

"Nadzieja jest jak pierwszy powiew wiosny: serce jeszcze zmrożone, ale w duszy już kiełkuje jasny płomień."

Główną bohaterką „Nadziei” jest Lilianna, którą poznajemy w bardzo młodym wieku. Aleksiej, silny i niezależny chłopiec,  jest od niej niewiele starszy, a Lilkę poznaje przypadkiem, gdy dziewczynka ratuje go z opresji. Razem mieszkają w niewielkiej wsi która przedstawiona jest niezwykle naturalistycznie – alkoholizm, problemy rodzinne i patologia są tam na porządku dziennym. Samotne dzieci nie mają nikogo prócz siebie nawzajem… Lecz i ich przyjaźń wkrótce zostanie wystawiona na ciężką próbę. Czy po spotkaniu po latach odżyją dawne uczucia a młodzieńcze zdrady zostaną zapomniane? Jak skończy się burzliwa relacja dorosłych już Lilianny i Aleksieja?

Muszę przyznać, że nie sądziłam, że lektura aż tak mnie wciągnie. Bohaterowie przedstawieni byli niezwykle realistycznie – kochali, nienawidzili, bali się i popełniali liczne, ludzkie błędy. Fabuła nie skupiała się jedynie na relacjach głównych postaci – autorka poruszała także inne, niekiedy bardzo trudne, tematy. Katarzyna Michalak przenosi czytelnika zarówno w zatłoczone miasta jak i w przepięknie opisane malownicze, odosobnione krainy.

Mimo dość dziwnego (choć zaskakującego) zakończenia książka całkowicie mnie urzekła. Aż nie sposób było nie uronić łzy w paru momentach! Z czystym sercem jestem gotowa polecić ją każdej osobie, która poszukuje doroślejszego i niestandardowego romansu.

                                                                             Urszula Kempa, lat 18

Książka wydana przez Wydawnictwo Termedia