„Ktoś (trudno zobaczyć kto) na białym jednorożcu” to wyjątkowo oryginalna i odważna powieść Anastazji z Mariupola - autorki i artystki, która w swojej twórczości łączy wrażliwość emigrantki z bezpośrednim doświadczeniem traumy i nadziei.
Książka prowadzona jest z perspektywy kilkuletniej dziewczynki, która porusza się między światem realnym a wyobraźnią pełną metafor, tajemnic i symboli. Jej spojrzenie na rzeczywistość jest jednocześnie naiwne i głęboko przenikliwe - dziecko eksperymentuje z nauką czytania, astronomią, językiem roślin czy rozmowami o życiu i śmierci, próbując zrozumieć sens tego, co się jej przydarza.
Ten sposób prowadzenia narracji jest jednym z największych atutów książki - dzięki niemu nawet trudne tematy stają się bardziej przystępne, a czytelnik zostaje zaproszony do świata, w którym dziecięca ciekawość i groteskowe obrazy fantazji są sposobem na znalezienie sensu w chaosie.
Choć tytuł może brzmi bajkowo, książka zdecydowanie nie jest przeznaczona dla dzieci. W warstwie fabularnej autorka odważnie dotyka bardzo poważnych i często bolesnych tematów: traumy wojennej i rodzinnej straty, przemocy i choroby psychicznej czy też ksenofobii i tolerancji.
Pomimo ciężaru tych wątków, książka nie popada w pesymizm. Przenika ją poczucie humoru, lekkość spojrzenia i wiara w możliwość porozumienia między ludźmi - nawet tam, gdzie wydaje się to najtrudniejsze.
Styl Anastazji z Mariupola ma osobliwy, często oniryczny charakter - miejscami może wydawać się chaotyczny, ale właśnie ten chaos skojarzeń dodaje tekstowi wyjątkowej siły i autentyczności. Niektóre obrazy i sceny przeplatają się między sobą jak w śnie, co może niekiedy dezorientować, ale też fascynować i zachęcać do refleksji.
Narracja dziecka, która chwilami sięga po język i skojarzenia przekraczające jego wiek, daje efekt swoistej „filozofii w miniaturze”: prostota myśli staje się tu nośnikiem głębokich pytań o to, co naprawdę ważne.
Ta książka to niezwykła, nietuzinkowa powieść, która łączy fantazję z bolesną rzeczywistością, cierpienie z nadzieją, a dziecinność z dojrzałą refleksją. To historia o próbach zrozumienia świata, który często wymyka się zdroworozsądkowym kategoriom - opowiedziana językiem, który równocześnie bawi, wzrusza i porusza. Dla czytelnika gotowego na literackie eksperymenty i otwarte na nietypowe perspektywy, ta książka może być wyjątkowym doświadczeniem czytelniczym. Oceniam ją na 7/10.
H.D.

Komentarze
Prześlij komentarz