I love you Cherry! - Kinga Stojek - recenzja




„I love you Cherry!” Kingi Stojek to opowieść o odnajdywaniu siebie, swoich marzeń, walczeniu ze swoimi lękami i oczekiwaniami innych oraz radzeniu sobie z trudnymi relacjami, które potrafią zniszczyć nasze marzenia.

20-letnia Florence mieszka w Londynie razem z rodzicami. Jej życie polega głównie na imprezowaniu, spotykaniu się z przyjaciółkami oraz chłopakiem. Jednak pewnego dnia, gdy zapomina o rozmowie kwalifikacyjnej, jej rodzice stwierdzają, że wyznaczą jej specjalne zadanie. Dziewczyna ma wyjechać do posiadłości nieżyjącej babci i spakować jej rzeczy. Florence nie ma dobrych wspomnień z tym miejscem, dlatego na początku nie jest zachwycona. Powoli przekonuje się, że dzięki temu wyjazdowi będzie mogła odpocząć i przemyśleć wiele spraw. Spotyka tam także koleżanki i znajomych z dzieciństwa, którzy być 
może pomogą jej dowiedzieć się czegoś więcej o swojej rodzinie. Za namową jednej z tych koleżanek postanawia wynająć jeden z domków tajemniczemu mężczyźnie. Kim jest ten nieznajomy? Dlaczego dziewczyna nie może go zobaczyć ani z nim rozmawiać? Czy główna bohaterka poradzi sobie z odcięciem od swojego życia w Londynie? Czy dowie się czegoś o przeszłości swojej babci?

Bardzo przyjemna obyczajówka, która momentami jest również zabawna i urocza. Czyta się ją niezwykle szybko, a język jest dość łatwy.

W książce znajdują się wątki związane z k-popem oraz serialami kryminalnymi, co może być dodatkowym plusem dla fanów tych rozrywek.

Moim zdaniem ta pozycja jest lekka, angażująca i otula czytelnika jak ciepły kocyk, dlatego jest idealna na jesienne popołudnia.






Julia S.





Książka wydana przez Wydawnictwo



Komentarze