Na skraju załamania - B.A. Paris - recenzja

B.A. Paris to angielska pisarka na stałe mieszkająca we Francji. Jest autorką bestsellera „Za zamkniętymi drzwiami".

Książka „Na skraju załamania” opowiada o Cass Anderson, trzydziestokilkuletniej nauczycielce, która niedawno wyszła za mąż i zamieszkała w pięknym domu na uboczu. Gdy pewnej burzliwej nocy wraca przez las, widzi kobietę w zaparkowanym samochodzie na odludziu, nie zatrzymuję się i nie pyta, czy ta nie potrzebuje pomocy. Wkrótce okazuje się, że kobieta została zamordowana. Cass targają wyrzuty sumienia, do tego coraz częściej zdarza się jej zapominać o różnych rzeczach. Dwa lata wcześniej pochowała matkę, która chorowała na demencję, obawia się, że być może teraz sama ma początki choroby. Dostaje też głuche telefony, ma wrażenie, że ktoś ją obserwuje i czyha na jej życie. Nie czuję się już bezpiecznie we własnym domu. Mąż i przyjaciele nie bardzo chcą wierzyć w coraz to dziwniejsze zdarzenie, w których uczestniczy Cass. Historię poznajemy z punktu widzenia Cass, dzięki czemu możemy lepiej wczuć się w jej sytuację. Naprawdę jej współczułam jej, to przez co musiała przejść, było okropne. Na szczęście potrafiła dotrzeć do prawdy o sobie i swoich najbliższych.

Książka ta to dobry thriller trzymający w napięciu. Długo nie wiedziałam co mam sądzić o Cass. Może ona sama jest winna całej sytuacji? A może jednak jej mąż albo któryś z przyjaciół? Lista podejrzanych jest dość długa, a my sami staramy się nie popaść w paranoję jak sama Cass.

Myślę, że warto sięgnąć po tę pozycję. Polecam czytelnikom lubiącym historie trzymające w napięciu.

MJ





Książka wydana przez Wydawnictwo


Komentarze