Spadek - Jim Stovall - recenzja



,,Spadek’’ Został napisany przez Jima Stovall’a. Autor jest amerykańskim pisarzem piszącym powieści. Próbował również swoich sił w TV, niestety średnio mu to wyszło. 

Napisana przez niego powieść zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Nauczę się nie oceniać książki po okładce. Jest to rodzaj literatury pięknej, w której już na praktycznie samym początku dowiadujemy się, że umiera niejaki Red Stevens, przeszło osiemdziesięcioletni bogacz. Pozostawia po sobie fortunę oraz niezwykle precyzyjne wskazówki, dotyczące jej rozdysponowania. Pozwala sobie na przesadną szczerość, zdradzając słabości krewnych, bo zdaje sobie sprawę, że jedynie przez taki substytut publicznego napiętnowania skłoni bliskich do zmiany przyzwyczajeń. W książce tej podejmowane jest wiele problemów rodzinnych, ciekawe niebezpośrednie relacje między bohaterami, dzięki którym można wysunąć głęboką refleksję na temat: jak żyć? 

"Spadek" czyta się przyjemnie, ale niektóre momenty i opisy potrafiły naprawdę znużyć. Książka ta ma niebywałą umiejętność porwania czytelnika w swój własny świat. Zaintrygowało mnie to, że najwięcej akcji kręci się wokół osoby która już nie żyje. Zostawiła jednak po sobie filmy i instrukcje. Niestety wiele rozdziałów czytało się w formie zbliżonej do raportów, co uniemożliwiało mi towarzyszenie postaci w kolejnych doświadczeniach. Powieść mimo, że nie wnosi nic nowego do gatunku jest wyjątkowo jak na dzisiejsze książki, interesująca i mogę ją śmiało polecić moim rówieśnikom, podkreślając to, że jest inna. Zaintrygował mnie jednak najbardziej sam początek:

"Zajrzyj w głąb duszy Twojego bliźniego
i nakłoń ku niej nie tylko ucho,
ale serce i wyobraźnię;
nasłuchując z cichą, cierpliwą miłością.’’

Joye Kanelakos

Jest to od jakiś trzech tygodni jeden z moich ulubionych cytatów i bez tej książki nigdy bym go nie poznał. 



Krystian , lat 16


Książka wydana przez Wydawnictwo

http://wdrodze.pl/opis,1130,Wywiady_ze_swietymi.html#.UnIt0XfPJR8


Komentarze