Po ciemnej stronie księżyca - Elżbieta Leszczyńska - recenzja


Często sięgam po książki o tematyce fantastycznej, pełnych istot o nadprzyrodzonych zdolnościach, a często też rozbudowanych osobowościach. Gdy zaczęłam czytać „Po ciemnej stronie księżyca” moją uwagę od razu przykuły skrywane przez główną bohaterkę emocje.

Książka opowiada o dziewczynie, która pod wpływem zdarzeń odkrywa tajemnice skrywane przez jej zaginioną matkę.

Jest to napisana z pomysłem książka o wampirach. Jednak nie są to wampiry znane wielu z innych tego typu utworów tj. wysysających krew potworach o boskim wyglądzie.

Książka ma wiele zwrotów akcji, język jest zrozumiały dla wszystkich, co sprawia że szybko się ją czyta. Nastrój powieści jest pełen tajemnic jak sam charakter bohaterki i jej matki. Osoby, które pomagają dziewczynie w trakcie historii uczą czytelnika empatii i pozwalają odzyskać wiarę w ludzi.

Oceniając ogólnie książkę miotają mną sprzeczne uczucia, pomysł godny pochwały całkowicie oryginalny i innowacyjny, charakter bohaterki i jej wybranka są bardzo dobrze opisane, co pozwala się w czuć w ich osobę i zrozumieć działania. Jednak rozczarowało mnie zakończenie (spodziewałam się czegoś bardziej zaskakującego), co niestety postawiło cień nad moją wcześniej bardzo pozytywną opinią na temat powieści.




Martche, lat 17


Za książkę dziękujemy Wydawnictwu




Komentarze