Biblia w kulturze Zachodu - Philippe Sellier - recenzja




O Biblii powstało bardzo wiele opracowań. Jest to Księga, która od początku fascynuje, prowokuje i nie pozwala przejść zwyczajnie bez krótkiego przemyślenia. Tym razem mamy do czynienia z Książką, która pragnie pokazać, że Słowo zawarte na kartach Pisma Świętego odbija się szerokim echem w świecie sztuki.

Na początku jednak autor w sposób niemalże uczelniany przedstawia Biblię ze strony naukowej i teologicznej. Skupia się na wyjaśnieniu terminów i pojęć. Krótko przedstawia zawartość poszczególnych ksiąg, bohaterów i oczywiście autorów Pism. Jest napisana typowym językiem naukowym i ma się czasami wrażenie, że trzyma się w rękach podręcznik. Autor zadbał jednak o to, by był to język prosty.

W drugiej części Philippe Sellier ukazuje zależność między zawartością Pisma Świętego i sztuką w Europie. Niestety jak bywa przy tego typu opracowaniach, zawsze muszą być jakieś braki. Dobrze jest się dowiedzieć, że w jakiejś Katedrze znajduje się obraz i że jest wspaniały. Osobiście wolałbym go zobaczyć zapoznając się z jego opisem.

Komu jednak polecić tę książkę? Przede wszystkim osobom, które poszukują wiedzy na temat sztuki o tematyce biblijnej. Łatwo można wtedy znaleźć interesujące miejsce i fascynujące oblicza sztuki sakralnej wykonane ręką ludzką. Może przydać się również na czas wakacyjny, gdyż wtedy stanie się przewodnikiem po miejscach, które warto odwiedzić ze względu na walory artystyczne.



P.


Za książkę dziękujemy Wydawnictwu



Komentarze