Archipelag znikających wysp - Sergiusz Prokurat, Piotr Śmieszek - recenzja

Sergiusz Prokurat i Piotr Śmieszek to autorzy książki o bardzo intrygującym tytule - „Archipelag znikających wysp”. Książka ta, to kompendium wiedzy o Indonezji, kraju tysięcy wysp, czynnych wulkanów, przepięknych świątyń, wielu zachowanych obrzędów i rytuałów.

Co ciekawe autorzy książki to ekonomista i biznesmen, poznali Indonezję mieszkając w niej i wielokrotnie do niej wracając, poznali więc od tzw.”podszewki”.

W książce próbują pokazać nam różnorodność i piękno tego kraju, ale przede wszystkim opowiedzieć prawdę o ludziach, ich życiu, kulturze, zwyczajach.

Pokazują nam Indonezję jakiej nie poznamy jadąc na wycieczkę zorganizowaną z biurem podróży. Piszą o wszechobecnej korupcji, niszczeniu „dzikiej dżungli” na potrzeby plantacji oleju palmowego, o tym iż przeciętny Indonezyjczyk praktycznie nie opuszcza swojego miejsca zamieszkania, a Bali jest przereklamowaną wyspą… na której dominuje wszechobecna komercja.

Szczególnie ciekawe są fragmenty przybliżające nam kulturę tego kraju, niespotykane chyba już nigdzie obrzędy, rytuały.

Książka napisana jest językiem dość przystępnym w odbiorze, niektóre fragmenty opisów może są zbyt długie.

Wiele pięknych fotografii potwierdza prawdziwość opisywanych miejsc, faktów ale minusem są niewyraźne podpisy pod fotografiami, trudno niejednokrotnie je odczytać.

Czytając książkę odnosi się wrażenie, że napisali ją ludzie zakochani w Indonezji.

Polecam ją do przeczytania każdemu kto lubi podróże, niewątpliwie książka zachęca do wyjazdu w te tak mało znane dla nas Europejczyków miejsca.



A.R.


Książka wydana przez


Komentarze