Ludowa historia kobiet - praca zbiorowa - recenzja




Z roku na rok pozycja kobiety coraz bardziej się umacnia. Popularny stał się feminizm, który walczy o prawa kobiet i pokazuje, że płeć żeńska jest w stanie walczyć o swoje prawa. Można powiedzieć: kobieta to jednostka walcząca. Od pokoleń damskiej części społeczeństwa były przekazywane pewne wzorce, co wypada, a co będzie uważane za obłudę i nieetyczne zachowanie.

Do dziejów kobiet w oryginalny sposób podszedł m.in. Przemysław Wielgosz, polski dziennikarz i publicysta lewicowy, a także autor takich książek, jak choćby Opium globalizacji" oraz Witajcie w cięższych czasach". W latach 80. i 90. był działaczem ruchu anarchistycznego. Natomiast w 2022 roku został nominowany do Nagrody Literackiej Nike za esej Gra w rasy.

Ludowa historia kobiet" opowiada o tym, jak kiedyś wyglądało życie niewiasty. Nie było ono takie proste. Nie można było wyrażać siebie poprzez ubiór czy zainteresowania. Trzeba było pracować tam, gdzie zostało „przykazane z góry” - najczęściej w domach, a poza codziennymi czynnościami trzeba było zająć się dziećmi, mężem czy wystrojem mieszkania, ponieważ tylko damska część społeczeństwa była za to odpowiedzialna. Książka opowiada o codziennych trudach, krzywych spojrzeniach i niedogodnościach, jakie spotykały kobiety oraz przedstawia często zapomniane dzieje ludzkości.

Ludowa historia kobiet" jest z pewnością warta przeczytania. Posiada sentymentalną wartość, jaką są wspomnienia kobiet żyjących w czasach średniowiecza. Ukazuje nam również pewnego rodzaju ewolucję - jak to z kobiet pracujących tylko w domu i takich, które nie mogą podjąć decyzji samodzielnie bez mężczyzny, stałyśmy się osobami niezależnymi i pełnymi praw.





Marcelina K.






Książka wydana przez



Komentarze