Jesteś tylko moja - Meredith Wild - recenzja

Jedna z popularniejszych autorek romansów, zdaniem New York Times, zdecydowała się na niemożliwe, czyli wplecenia w romans wątków hakerskich.

Erica nie zna swojego ojca, a matka zmarła dawno temu. Jest bystra i inteligentna, więc liczy na to, że po studiach uda się jej rozwinąć własną firmę. Aby tego dokonać potrzebuje inwestora. Blake London wydaje się idealnym kandydatem. Jest bogaty, błyskotliwy i mówi się o nim, że był hakerem. Kto jak nie on zrozumie internetową wizję dziewczyny? Do tej „mieszanki wybuchowej” należy jeszcze dołożyć bolesną przeszłość bohaterów, wzajemną fascynację i garstkę przyjaciół. Nic szczególnego.

Ciężko napisać cos pozytywnego o książce, która jest źle napisana i schematyczna. Moim zdaniem miejscami bardzo mocno inspirowana innymi popularnymi romansami. Przewidywalna, nudna, niczym nie zaskakuje. Autorka straszy kolejnymi tomami. Strzeżcie się.



Jola, lat 19


Książka wydana przez Wydawnictwo Burda Publishing Polska

Komentarze