Wybacz, ale będę Ci mówiła skarbie - Federico Moccia - recenzja


Włoski pisarz Federico Moccia, znany z powieści „Trzy metry nad niebem” oraz „Tylko ciebie chcę”, które odniosły niebywały sukces. Zaintrygowana jego pomysłami postanowiłam sięgnąć po książkę „Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie”.

Opowieść o Niki, siedemnastoletniej dziewczynie, uczennicy ostatniej klasy liceum. Dla niej i jej przyjaciółek matura zbliża się wielkimi krokami, lecz nie tracą żadnego dnia i codziennie robią coś szalonego. Głównym bohaterem jest również Alex, trzydziestosiedmioletni mężczyzna, pracujący w agencji reklamowej, porzucony przez swoją narzeczoną. Prowadzi spokojne życie, do czasu aż poznaję Niki. Jedno zdarzenie wywraca do góry nogami cały jego świat. Tych dwoje ludzi połączy gorące uczucie, ale czy tak duża różnica wieku nie stanie im na przeszkodzie do prawdziwego szczęścia? Czy prawdziwa miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystkie przeciwności losu?

Autor, tak jak w swoich poprzednich powieściach, wprowadził dużo ruchu i ciekawych wydarzeń. Bieg wydarzeń rozwija się stopniowo, jednak Federico Moccia zadbał o to, aby nie znudzić czytelnika umieszczając kilka zaskakujących zwrotów akcji.

Gorąco polecam wszystkim fanom wcześniejszych książek autora, jak i romansów. Lektura idealna dla marzycielek, pragnących spotkać „tego jedynego”.

 

Magda, lat 17


Książka wydana przez Wydawnictwo Muza S.A.

Komentarze