Kolacja z zabójcą - Aleksandra Marinina - recenzja


Zupełnie nijaka Anastazja Kamieńska-,,biała kartka” jak mówił o niej ojczym. Właścicielka niebanalnego zmysłu detektywistycznego jest jedyną, choć niedocenianą, nadzieją na odnalezienie płatnego zabójcy, speca od  ,,nieszczęśliwych wypadków”. Kiedy po wielu nieprzespanych nocach wpada na jego trop, orientuje się, że ktoś uważnie patrzy na jej działania. Zmuszona jest usunąć się w cień. Śledztwem, na własną rękę, zaczyna zajmować się piękna dziennikarka Łarisa Lebiedewa. Zdaje się, że z pobudek czysto finansowych, ale kim tak naprawdę jest nasza piękność i o czym tak żywo dyskutuje z zabójcą?

Lekko napisany kryminał, nie pozwalający opaść emocjom ani na chwilę. Ukazuje czytelnikom realia współczesnej Rosji i pracy tejże policji. Jak ciężko jest wykonać ruch w sieci układów, rozstawionej przez wysoko postawionych urzędników, mimo że dla zwyczajnego człowieka praca funkcjonariuszy państwowych to zabawa i jedzenie pączków.

Tenshi, lat 17

Książka wydana przez Wydawnictwo W.A.B.

Komentarze