Prawie siostry - Joshilyn Jackson - recenzja

Joshilyn Jackson jest amerykańską pisarką. Autorką kilku bestsellerowych powieści, wydanych również w Polsce, m.in. „Bogowie Alabamy”, „Inna niż wszystkie".

Książka „Prawie siostry” opowiada historię Lei, rysowniczki komiksów, prowadzącej jakby się wydawało zwyczajne życie. Dowiaduje się ona nagle, że po chwilowym zapomnieniu, będzie mieć dziecko z fanem swojej twórczości. Niestety nie pamięta jak się nazywał ani nawet jak dokładnie wyglądał... Spada na nią również wiadomość, że jej ukochana babcia Birchie zapada na zdrowiu. Musi, więc jechać setki kilometrów, by się nią zająć. Wraca w rodzinne strony, by nie tylko poinformować krewnych o swoim stanie, ale i podjąć decyzje w sprawie opieki nad Birchie, a tymczasem wychodzą na jaw mroczne tajemnice rodzinne...

Głównej bohaterki nie da się nie lubić. Losy Lei i jej rodziny śledzimy z jej punktu widzenia. Powieść czyta się bardzo przyjemnie, choć jest to słodko-gorzka historia. Porusza, wzrusza i... rozśmiesza, bo autorka przedstawia nam swoich bohaterów bardzo ludzko. Pomimo ich wad i błędów potrafimy ich postępowanie zrozumieć.

Moim zadaniem jest to bardzo dobra książka. Poruszane są tu ważne tematy takie jak rasizm, porzucenie, starzenie się i choroba, ale i miłość, więzy rodzinne, przyjaźń. Wszystko to przedstawione jest z dystansem i humorem. Polecam serdecznie!


MJ




Książka wydana przez


Komentarze