Łańcuch Proroka - Luis Montero Manglan - recenzja

Zachęcona tym, co działo się w pierwszej części serii Poszukiwacze pt.: Stół Króla Salomona", sięgnęłam po drugą - „Łańcuch Proroka” autorstwa Luisa Montero Manglano. Nie zawiodłam się. Jestem nawet zdania, że w 2 tomie było jeszcze więcej akcji i ciekawych przygód.

Korpus się kruszy. Po śmierci Narvaeza duch Poszukiwaczy załamuje się. Zostają na nich nałożone ograniczenia i nakaz nic nie robienia. Na szczęście główny bohater - Tirso Alfaro nie potrafi siedzieć zbyt długo w jednym miejscu i w końcu wbrew woli przewodniczącego rusza na poszukiwania Tajemniczego Łańcucha Proroka. Po drodze do jego znalezienia musi pokonać wiele trudności, które nieustannie zagrażają jego życiu.

Akcja toczy się w Mali wśród tajemniczych i egzotycznych miejsc pełnych mistycznych opowieści.

Przez cały czas wstrzymywałam oddech w strachu o życie Tirsa, chociaż mam wrażenie, że on sam o nie nie dba.

Muszę przyznać, że czytało się tę książkę wspaniale, akcja toczy się wartko i nie ma nudnych momentów. W całości zaspokoiła moja ciekawość i złagodziła strach, o to, czy poziom z pierwszej części będzie utrzymany. Z niecierpliwością czekam na moment kiedy 3 tom wpadnie w moje ręce, chociaż po tym co się działo w 
Łańcuchu Proroka” obawiam się, że tym razem wszystko może skończyć się mniej pozytywnie.

Polecam tę książkę i całą serię każdemu wielbicielowi przygód.



OB, lat 17


Książka wydana przez Wydawnictwo


Komentarze