Przystań wiatrów - Georga R.R. Martina, Lisa Tuttle - recenzja

Dla Maris z Amberly Mniejszej jedyną radością w życiu jest latanie. Kiedy w końcu udaje jej się wywalczyć prawo do posiadania skrzydeł i staje się legendarną postacią, musi być bardzo silna, aby je zachować i utrzymać Przystań Wiatrów w ryzach.

Powieść "Przystań Wiatrów" to wspaniała fantastyka w wydaniu samego Georga R.R. Martina, słynnego autora "Gry o tron" i Lisy Tuttle, pisarki fantasy i horrorów.

Historia Maris z Amberly jest bardzo poruszająca, ponieważ opowiada o dziewczynie, chcącej za wszelką cenę spełniać swoje marzenie. Jest też imponująca, ponieważ autorzy wymyślili całą historię Przystani Wiatrów i lotników, a także ich tradycje.

Powieść jest też niestety odrobinę nużąca, ponieważ zachowania Maris są dość przewidywalne, a język bohaterów miejscami zbyt podniosły. Niemniej jednak historia jest warta przeczytania, szczególnie przez miłośników fantasy, a tym bardziej przez fanów Georga R.R. Martina.




Nowhere Man, lat 18
Książka wydana przez

http://www.zysk.com.pl/

Komentarze