Kruchość skrzydeł - Karen Foxlee - recenzja

"Kruchość skrzydeł" to pierwsza powieść Karen Foxlee nagrodzona trzema nagrodami. Jest to książka z gatunku dramat, chociaż można jej również przypisać elementy fantastyczne.

Historię śmierci swojej siostry opowiada dziesięcioletnia dziewczynka. Autorka zastosowała ciekawy chwyt i w międzyczasie trwania teraźniejszej historii, cofała się i tłumaczyła co się dokładnie wydarzyło.

Powieść pokazuje, jak śmierć członka rodziny wpływa na całą resztę. U głównej bohaterki - niezwykle dojrzałej Jennifer trauma objawiła się utratą umiejętności śpiewania. Jednocześnie Karen Foxlee pokazuje powolny rozpad rodziny Day: szaleństwo, chorobę i smutek.

Książkę tę czyta się, pomimo ciężkiego tematu, zaskakująco łatwo. Jest bardzo filozoficzna i może być interpretowana na wiele sposobów. Fabułę można porównać do przysłowiowej kuli śnieżnej, która toczy się coraz szybciej i szybciej, aby na końcu zatrzymać się, by czytelnik poczuł się całkowicie usatysfakcjonowany z wyjaśnionej historii.

Podsumowując, pokusiłabym się o stwierdzenie, że książka diametralnie zmienia punkt widzenia na świat. Zwraca uwagę na tragedię innych ludzi, po prostu otwiera oczy. Poleciłabym ją osobom starszym.



OB, lat 16

Książka wydana przez Wydawnictwo


Komentarze