Szpital Królestwo. Dzienniki Eleanor Durse - Stephen King - recenzja



Emerytowana profesor psychologii ezoterycznej prześladowana jest wizją cierpiącej dziewczynki i niezrozumiałego plakatu. Gdy do tego dochodzi seria tajemniczych zgonów w szpitalu Królestwo starsza pani zmuszona jest wziąć sprawy w swoje ręce. Tropy prowadzą w przeszłość do makabrycznych eksperymentów medycznych, którym sama została poddana. Eleanor nawiązuje kontakt z duchami i próbuje wyjaśnić coś, co według lekarzy jest przywidzeniem pacjentki. Jedyny ratunek w Stephenie Kingu, bo ta opowieść to list skierowany do pisarza...

Książka ta to ogromna dawka humoru, opowiadająca perypetie starszej pani, a wszyscy wiemy jakie one są. Mają delikatne skłonności do wyolbrzymiania. Coś zupełnie innego spod ręki Stephena Kinga, ale nie ustępuje miejsca pozostałym powieściom. 






                                                                                       Tenshi, lat 17




                           Książka wydana przez Wydawnictwo Otwarte



Komentarze