Ostatnie zaklęcia - Silvana de Mari - recenzja



Silvana de Mari to włoska pisarka urodzona w Caserta pod Turynem. Jest autorką licznych książek, między innymi serii ''Ostatni''. W Polsce pierwsza część miała swoją premierę w 2008 roku.

''Ostatnie zaklęcia'' to czwarty tom powieści o karłach, elfach, ludziach i orkach. Dalszy ciąg przygód bohaterów Ostatniego Elfa, Ostatniego Smoka i Ostatatniego Orka jest kolejną historią przykuwającą uwagę miłośników fantasy. Biorąc do ręki tę książkę, rozpoczynamy podróż do wspaniałego świata fantastyki.

Magicznemu światu, opisanemu przez Silvanę De Mari, grozi niebezpieczeństwo. W  celi śmierci poznaje się dwóch samotnych karłów o odmiennych poglądach i charakterach, jednak przed tragicznym losem ktoś ich ratuje. Od tego momentu pragną walczyć razem- mimo tego, iż są mali i słabi, wspólnie mogą wiele zdziałać. Ich przeciwnikiem jest Zarządca, który zbratał się z orkami- największymi wrogami ludzi i karłów. 

Autorka w ''Ostatnich zaklęciach'' mówi o istotnych sprawach: wolności, godności oraz radości życia; o wojnie i pokoju, cywilizacji i barbarzyńcach. Jej powieść jest dowodem na to, że o zwycięstwie nie decyduje siła, lecz pragnienie walki po stronie dobra.

Jak mówi angielski pisarz, Philip Pullman: ''Silvana De Mari wykorzystuje konwencję fantastyki, by opowiadać o sprawach całkiem rzeczywistych''


Polecam ją wszystkim, którzy lubią fantastykę, niezależnie od wieku. To jedna z powieści, która na długo zapada w pamięć. 


Gosia, lat 16



Książka wydana przez Wydawnictwo W.A.B.


Za lekturę dziękujemy Portalowi





Komentarze